piątek, 13 grudnia 2013

Mapa jako dekoracja?

Pewnego pięknego dnia ze znudzeniem przeglądałam allegro w nadziei na jakiś ciekawy gadżet do domu. I nagle znalazłam to:


Pierwsze, co pomyślałam, to że IDEALNIE wprost nadaje się nad naszą kanapę i że będzie można na niej zaznaczać  miejsca, w których byliśmy i takie, do których chcemy pojechać. Tak się podjarałam, że mało nie spadłam z krzesła.
To GENIALNY pomysł na dekorację ściany! Szybki (wystarczy wbić gwóźdź i kupić mapę), tani (chociaż szukając odpowiedniej mapy znalazłam i takie po 600 zł!), idealny dla osób, jakby to delikatnie powiedzieć, nie obdarowanych zmysłem dekoracyjnym.
Wiem, że miał być wpis o industrialnych kuchniach (powstaje w tempie iście ślimaczym), no ale nie mogłam się oprzeć mapom! Zobaczcie sami:









pinterest.com

6 komentarzy:

  1. I love when maps are integrated into home interiors...I find them inspiring for travel, but still don't have one on the wall :(

    have a nice weekend,
    millie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi Milijana! Oh yes it's extremely difficult to find the proper one:-) I am looking for the a map with pink and violet shades but for now I see only those with a lot of blue and yellow and green:-) Hope we'll find maps of our dreams:-)

      Usuń
    2. Hi! You can always find proper graphic on f.e http://www.shutterstock.com and then have it printed on whatever you like:) Paper, wallpaper, glass, even closet door! There's always a way to get exactly what you want!:)

      Usuń
  2. Ha ha! Mąż na drugiej randce wprawił mnie w osłupienie. Przyszedł z dwumetrową mapą. :)
    Byłby przeszczęśliwy, gdybym coś takiego u nas wywiesiła!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ZAZDROSZCZĘ! ja musiałam swojego dłuuugo przekonywać do tego pomysłu. A teraz szukam tej idealnej i jak na razie figa z makiem:(

      Usuń