piątek, 1 marca 2013

Maaaaamy stóóóóóół!

NARESZCIE!!!
Czekałam i czekałam:-) Po wielu dylematach, o których pisałam tu, tu i tu, nareszcie stoi w naszej mini jadalni. Oczywicie już wczoraj wieczorem, kiedy Pan Renowator wnosił go do naszego domu wiedziałam, że dzisiaj zrobiłabym go zupełnie inaczej (białe nogi!) :p. Ale jest, stoi i jednak pasuje :D
Panie, Panowie - oto NASZ STÓŁ:






Oczywiście pamiętam, że jeszcze nie pokazałam Wam tak zwanej metamorfozy sypialni. Wszystko to z jednego zasadniczego powodu: potrzebuję jednej wizyty w Ikea, żeby zakończyć ten długi proces a miałam TAK CHOLERNIE ciężki tydzień, że nie miałam nawet chwili, żeby o tym pomyśleć... wybaczcie i cierpliwie poczekajcie. Mam nadzieję, że będzie warto:-)
Pa!  

4 komentarze:

  1. LOVE the table, mid-century vibe goes well with white kitchen and bright accents. Actually, I love all your kitchen, especially the fridge - yellow is my favourite colour!

    Found your blog this instant, and was very honored to see you're following my blog. Thank you! Hope you'll stop by and say hi

    have a lovely weekend :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi Millie!
      What a surprise! I'm so happy that you visited me:-) Your blog is one of my favorite daily reads:-) And I'm happy that you like my kitchen - I'm not very experienced in decorating. Keep my fingers crossed for the new name of your blog!
      Regards from cold but sunny POland!

      Usuń