Wiem, wiem. Obiecałam nie zachwycać się idealnie urządzonymi i wystylizowanymi mieszkaniami. Nic nie poradzę. Lista powodów do zachwytu jest długa. Po pierwsze: PODŁOGA. Piękna, drewniana, ułożona w misterny wzór. Idealna do dużych powierzchni, w małych byłaby za bardzo przytłaczająca. Po drugie: DESIGN. Meble modernistyczne wymieszane z klasykami designu i zwykłym pchlim targiem. Plus niezmiernie oryginalne żyrandole. Po trzecie: KOLORY. Drewno zestawione z szarościami, złamana biel ścian, którym trójwymiarowości dodają wysublimowane sztukaterie.
Zresztą, sami zobaczcie:
pa!
Bardzo mi się podobają te idealnie urządzone i wystylizowane wnętrza :))
OdpowiedzUsuńoj mi też:-) ale zastanawiam się, GDZIE ONI CHOWAJĄ RZECZY???
UsuńTrochę trąca poprzednią epoką, ale kolory świetne.
OdpowiedzUsuńŚwietnie
OdpowiedzUsuńOd razu w oczy rzuciła mi się ta retro sofa, robi świetne wrażenie w połączeniu z ciemnymi dodatkami. Cały wystrój ma ogromną klasę przy czym jest niesamowicie swobodny
OdpowiedzUsuńMi bardzo podobają się takie plecione dywany, jak na trzecim zdjęciu. Niestety te wykonane z naturalnych włókien są bardzo drogie :(
OdpowiedzUsuń