Mówiąc prosto, styl to coś, co nas wyróżnia. To nie konkretne ubrania, to nawet nie moda. Styl to TY. To sposób, w jaki chodzisz i mówisz; w jaki się ubierasz i urządzasz mieszkanie. To książki, które czytasz i filmy, które oglądasz. Styl to pochodna wszystkich Twoich wyborów. Styl to coś, co czyni Cię wyjątkowym człowiekiem, innym niż wszyscy. Nie daj sobie wmówić, że tu chodzi o to, czy jesteś dziewczyną czy chłopakiem, czy masz 14 lat czy 40, czy ważysz 50 kg czy 90 kg. Tak naprawdę styl nie jest czymś zewnętrznym. Jest czymś, co wynika z wewnątrz.
Podczas moich podróży często zastanawiałam się, dlaczego oglądam sie na ulicy za jakąś osobą, a na inne zupełnie nie zwracam uwagi. Zastanawiałam się, dlaczego pewne ubrania zabieram ze sobą wszędzie, a inne zakładam tylko na służbowe okazje. Dlaczego ciągnie mnie w stronę mebli i dodatków z lat 50. XX wieku, a meble współczesne są mi całkowiecie obojętne. Dlaczego niektóre wnętrza wywołują na mojej twarzy uśmiech, a inne obojętność? To własnie styl.
Znacie Scotta Schumana? Na pewno chociaż raz odwiedziliście stronę the Sartorialist. Albo Yvana Rodica z Face Hunter? Nie dziwi Was, dlaczego ich uwagę zwracają ci konkretni ludzie? Bo jest w nich coś wyjątkowego. Czasem nawet trudno powiedzieć co. To coś, to STYL.
Może czas zacząć pisać o czymś więcej niż wnętrza?
Pa!
14.04.2013 te uniwersalne, pasujące prawie do wszyskiego buty .. podasz link/ nazwe sklepu?? Asia
OdpowiedzUsuńTo są sztyblety do jazdy konnej, kupione na allegro u sprzedającego Horse House, ale oststnio nie mogłam ich znaleźć. Mają też sklep internetowy na stronie: http://www.horsehouse.pl/pl/Katalog/Jezdziec/Buty/Sztyblety/
UsuńSą super wygodne, bardzo polecam!
I tak naprawdę wszystko się dopełnia, przenika. Ubiór, wnętrza, zainteresowania. Z perspektywy swoich lat dodam, że styl może ewoluować w czasie. Ja się jeszcze zastanawiam na ile jest to suma naszych pragnień i wyobrażeń na swój temat, a ile w tym naszego, prawdziwego ja :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
To prawda! I na ile możemy jeszcze mówić o stylu w epoce globalizacji wszystkiego. Czy dzisiaj nadal mamy szansę się wyrózniać, skoro wielkie koncerny zmonopolizowały rynek? Skoro młodzi ludzie na całym świecie wyglądają tak samo? I wreszcie: w którym momencie życia nasz styl się kształtuje? Kiedy jesteśmy na tyle dojrzali, żeby świadomie dokonywać wyborów? Tyle tych pytań, jak żyć?:-)
Usuńczasem obiektywny brak stylu jest stylem. ważne by to coś nie było nijakie po prostu.
OdpowiedzUsuńświęte słowa!
Usuń