poniedziałek, 14 stycznia 2013

już wkrótce...

pokażę Wam kuchnię. Rodziła się w bólach: powstały 4 projekty, kilka razy zmieniałam zdanie co do wyburzenia ścianki oddzielającej ją od pokoju dziennego, nie zliczę ile razy rozrysowywałam sobie poszczególne strefy. Od początku pewne były tylko dwie rzeczy: lodówka stylizowana na lata 50. i białe fronty.




A to zdjęcie z przeprowadzki - jeden wielki bałagan.


No i łup z allegro - polskie krzesła prawdopodobnie z lat 50. Nie mogę niestety nigdzie znaleźć informacji, czy oby na pewno...


To na razie tyle.
Mam nadzieję, że wkrótce pokaże więcej.
Pa!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz