Przyjechała dosłownie przed chwilą i juz zdążyła zawładnąć sercem Pe. :-) Oczywiście nie mogłam sie doczekać, żeby Wam ją pokazać! Chociaz niektórzy (na przykład Ania z bloga Moje Wnętrza) już ją znają, bo pisałam o niej tu:-)
A dlaczego meduza? Podobieństwo widoczne gołym okiem:-)
Dobry wybór? Co sądzicie?
Dobranoc!
No i prezentuje się świetnie! choć z chęcią popatrzyłabym na zdjęcie z większej perspektywy:) np od strony lodówki Twej cudnej:)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się coraz bardziej!:)))
Ania, poczekaj aż kupię dywan (mam już co nieco na oku) i zmienię zasłonki :-) A! i krzesła wymienię na biało:-)
UsuńJuż niedługo....
Fajna ta meduza!:)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńA do meduzy polecam Tobie zmienić kabel - tzn kupić kolorowy (lub czarno - biały) kabel w oplocie - ja zrobiłam tak z własną i oto efekt - http://imageshack.us/a/img109/6518/lamp2t.jpg ;)
OdpowiedzUsuńNana, AAAAAAA!!!!!! Masz ceglaną ścianę!!!!!!!!
Usuńa kabel - GENIALNY POMYSŁ. Ale jak to zrobić\? Wystarczy kupić nowy kabel i jakoś przepiąć?
Nooo :) I to taką naprawdę vintage w 100letniej kamienicy, nie żadne udawane cudo :P A kabelki kupowałam na cablepower, ale jak wpiszesz w google kable w oplocie to pojawi się jeszcze więcej opcji. Trzeba dokupić wtyczkę i włącznik (np. taki podłogowy do lamp stojących albo klasyk) i zamontować samemu - tylko trzeba być uważnym, bo oplot lubi się wymknąć z łap ;/
OdpowiedzUsuń